29 października 2009 roku Tomek jako pieszy został potrącony przez pijanego kierowcę, który na dodatek bez udzielenia jakiejkolwiek pomocy, zbiegł z miejsca wypadku. Rozlany uraz mózgu, pourazowy obrzęk mózgu, śpiączka, padaczka pourazowa, wodniak mózgu lewostronny pourazowy, złamanie lewego obojczyka, złamanie kości ramiennej prawej, złamanie podudzia prawego, niewydolność oddechowa, zapalenie płuc, złamanie żeber i złamanie kości łonowej – to urazy jakie Tomek doznał w wyniku konfrontacji z pędzącym samochodem. Mimo wielu zabiegów operacyjnych Tomek do dziś pozostaje w stanie ciężkim, bez kontaktu słowno-logicznego. Z niedowładem czterokończynowym, z przykurczami kończyn i padaczką pourazową. Wymaga stałej opieki, dalszego leczenia i rehabilitacji.